Dlaczego w podróży warto mieć ze sobą gazę opatrunkową?

Dlaczego w podróży warto mieć ze sobą gazę opatrunkową?

Przypadkowe zranienia czy oparzenia, mogą dotknąć każdego człowieka. Niezależnie od miejsca czy czasu, warto mieć przy sobie pewne pewnie rozwiązania, dzięki którym pierwsza pomoc możliwa jest niemalże od razu. Jednym z takich pomysłów jest klasyczna gaza, dostępna w każdej aptece.

Różnica pomiędzy gazą jałową a niejałową

Gaza opatrunkowa sprawdza się nie tylko w przypadku niewielkich zadrapań, czy krwawiących ran, ale również np. przy oparzeniach. Na rynku dostępne są jej dwa rodzaje. Gaza jałowa należy do materiałów opatrunkowych sterylnych, a więc poddawanych procesom sterylizacji. Dzięki temu, na jej powierzchni nie ma grzybów, pleśni, bakterii czy wirusów. To z kolei, pozwala na zastosowanie gazy bezpośrednio na rany. Stanowi bezpieczne i komfortowe rozwiązanie, podczas tradycyjnego spaceru, czy górskich wędrówek. Gazą niejałową nazywa się z kolei opatrunek nie sterylizowany, który również nadaje się do wszelkiego rodzaju ran, jednak przed jego użyciem konieczne jest zdezynfekowanie uszkodzonej skóry.

Gaza doskonałym na nagłe oparzenie

Nagłe oparzenie, zwłaszcza dziecka bywa mocno stresujące. Wylanie na siebie wrzącej zupy czy gorącej czekolady może zdarzyć się podczas wakacyjnych wyjazdów. W takiej sytuacji można swobodnie wykorzystać gazę opatrunkową jałową, umożliwiającą zabezpieczenie rany w drodze do lekarza czy szpitala. W opisywanych chwilach, wystarczy poparzoną skórę schłodzić zimną wodą (niekiedy stosuje się zimne mleko) do momentu ustania pieczenia, a następnie przemyć delikatnie gazą i założyć opatrunek, który nie będzie się przemieszczał. W ten sposób można swobodnie dotrzeć do fachowej pomocy, bez obaw o dalsze uszkodzenia i tak nadwyrężonego już ciała.

Gaza opatrunkowa a krwawienie rany

Będąc w podróży (zarówno w tej bliskiej, jak i dalekiej) nie trudno o zranienie czy otarcie. Także w takich sytuacjach, warto mieć pod ręką gazę opatrunkową. Można nią bowiem przetrzeć zranioną część ciała, zachowując bezpieczeństwo i uniemożliwiając tym samym, zakażenie rany. W wielu chwilach opatrunek wykonany z gazy jest sposobem zapobiegającym dostanie się np. piasku czy substancji mogących zaszkodzić zdrowiu. Inną sytuacją jest ta, w której dochodzi do niebezpiecznego krwawienia. Tu także gaza jałowa może zostać wykorzystana, tamując upływ krwi. Warto jednak wiedzieć, iż w groźniejszych przypadkach może wystąpić konieczność zszycia rany. Dlatego będąc w podróży, czy na wycieczce, posiadanie rozwiązań, o których mowa wydaje się rozsądną decyzją, mogącą zaoszczędzić niepotrzebnych nerwów, a nawet ratującą czyjeś zdrowie i życie. Nic jednak nie może zastąpić wizyty u specjalisty, dlatego dobrze mieć świadomość, że nawet szybkie zatamowanie krwawienia jest tylko sposobem na to, aby zyskać czas niezbędny do konsultacji ze specjalistą. Tym bardziej, iż przypadkowe zranienia mogą się zdarzyć niemalże wszędzie. Co ważniejsze, gaza opatrunkowa może być swobodnie stosowana w przypadku nawet małych dzieci, co daje komfort i poczucie bezpieczeństwa, głównie „świeżo upieczonym” rodzicom.